poniedziałek, 8 kwietnia 2013

CO JEŚĆ,ŻEBY SCHUDNĄĆ??? cz.1




Witajcie :)


Dzisiejszy post będzie pierwszą częścią
cyklu "co jeść, żeby schudnąć".

Cykl dotyczył będzie...
wiedzy, którą zgromadziłem, dalej nabywam
i która pomaga mi w lepszym - zdrowszym funkcjonowaniu.

Chciałbym się teraz nią podzielić!!!


Pamiętaj - "JESTEŚ TYM CO JESZ"

Zacznijmy od tego, że możemy jeść wszystko, co tylko
jest naturalne i jak najmniej przetworzone!

Co mam na myśli??

Osoby, które tak faktycznie chcą się odchudzić, 
powinny zrezygnować z pewnych pokus!!!

Można jeść np. owoce (bo one rosną naturalnie
na drzewach, czy krzewach), natomiast nie znajdziesz 
w naturze czegoś takiego jak drzewo chipsowe, ciastkowe, 
czy tortowe!!! 

Dodam jeszcze, że nasz mózg uwielbia rzeczy, które są 
słodkie, tłuste i chrupiące! Dlatego producenci słodyczy
lubią łączyć te trzy "przysmaki mózgowe" i dla tego, 
niestety tak nam to smakuje, ale nie pomaga w dobrym
i zdrowym funkcjonowaniu!!!

Rozumiecie, o co mi chodzi?

Mówiąc w skrócie, starajmy się jeść to co naturalne!


Co jeść?? Podstawowe zasady!!

Wszystko co jemy... to mieszanina węglowodanów,
tłuszczy i białek.

Ważną rzeczą jest, umiejętność rozróżniania
tych poszczególnych składników w pożywieniu! 
Po to, abyśmy umieli komponować nasze posiłki!


WĘGLOWODANY
                             
                    TŁUSZCZE                      

BIAŁKA


Prosto mówiąc!

Jeżeli trzymamy dany produkt w ręku, to musimy wiedzieć
 czy patrzymy na białko, węglowodan, tłuszcz,
albo mieszaninę tych składników.

Co musimy jeszcze wiedzieć?

Na pewno coś o węglowodanach!

Węglowodany dzielą się na proste i złożone:

węglowodany proste: np. cukier, glukoza, fruktoza...
węglowodany złożone: np. skrobia, błonnik, celuloza...

Możemy powiedzieć, że wszystkie warzywa i owoce, które
widzimy, są to w głównej mierze węglowodany!


Jeżeli chcemy schudnąć musimy jeść dużo i często... 
ale odpowiednie rzeczy!!!


Zajmijmy się tłuszczami...



 




Tłuszcze dzielimy na dobre i złe:









tłuszcze złe: np. masło, margaryna, smalec, śmietana, tłuste mięso... 

tłuszcze dobre: np. oliwa z oliwek, awokado, tłuste ryby, olej rzepakowy...

Generalnie wszystkie tłuszcze stałe są niedobre,
a wszystkie tłuszcze płynne zaliczamy do tych dobrych!

Jeżeli chodzi o tłuste ryby... w tym przypadku nie 
patrzymy, jakie są tłuste, ponieważ 
ryba to zdrowy tłuszcz i dobre białko.
Im więcej ich będziemy jeść, tym szybciej stracimy na wadze 
i staniemy na nogi, ponadto wzmocnimy swój organizm
kwasami omega 3.

Mówiąc o diecie redukcyjnej... jeżeli chcemy pozbyć
się jak najszybciej tłuszczu z ciała, to musimy 
koniecznie odmówić sobie masła! Nie jest nam 
potrzebne, a witaminę "A" znajdziemy w tłuszczu
rybim. Do czasu gdy chcemy spalić jak najwięcej
i chcemy wyglądać jak najlepiej, wyrzucamy z diety
żółty ser, zastępując go twarogiem chudym, a śmietanę
przykładowo zastępujemy jogurtem naturalnym, 
(do czasu aż spalimy tłuszcz, który nam przeszkadza).


PS - Pamiętajcie o nawykach, 
wystarczy tylko 24 dni, aby mózg
się przyzwyczaił!!!


Co nieco, o białkach...



Jeżeli chodzi o białko...
to oczywiście wybieramy wszystkie ryby.
Kurczak i indyk również mają bardzo dużo
białka, a minimalną zawartość tłuszczu, znajdziemy
w piersiach. Chuda wołowina, twaróg chudy,
mleko, jogurt naturalny.

Kaczkę i gęś z kolei zaliczamy do bardziej
tłustego drobiu, chociaż tłuszcz z gęsi jest też zdrowy,
bo nie zawiera prawie w ogóle cholesterolu!
Oczywiście pamiętajmy o jedzeniu gęsi bez skóry
 i niezbyt często.

Białka starajmy się spożywać jak najwięcej,
ponieważ jest ono budulcem dla naszych mięśni,
które z kolei spalają nasz niepożądany tłuszcz!!!

Jeżeli zjada się dużo białka, to trzeba uważać...
zaraz przytoczę dlaczego!



WODA, WODA, JESZCZE RAZ WODA!!!





Nie zapomnijmy czasem o wodzie, która jest niezbędna!!!
Ok. 2-3 litry na dobę, wody niegazowanej - co jest 
bardzo ważne!

Dieta, w której znajduje się znaczna część białek, 
jest bardzo dobra na spalanie, ale może być 
nie do końca bezpieczna, jeżeli nie podejmiemy
przy niej dodatkowych kroków!

Po pierwsze woda, a po drugie warzywa... 
głownie te zielone będą naszymi sprzymierzeńcami!

DLACZEGO??

Dieta wysokobiałkowa jest dietą, która w znaczny sposób
zakwasza nasz organizm. Równowaga kwasowo-zasadowa
naszego organizmu jest niezwykle ważna, aby nasz organizm 
pracował jak należy!

Zakwaszenie organizmu może powodować np. osteoporoze, 
dlatego musimy zapobiegać temu, aby przywrócić równowagę
zasadową!

 Jak to zrobić??

Pić właśnie wodę niegazowaną! Nie pić wody gazowanej,
bo jeżeli sięgniemy pamięcią na lekcje chemii,
to wiemy, że CO2 rozpuszczony w wodzie
daje nam odczyn kwaśny, dlatego pijąc wodę 
gazowaną i wszelkie napoje gazowane tylko zakwaszamy 
nasz organizm!!!

Woda niegazowana, która ma PH 7 i więcej, w kierunku
 zasadowym, pozwoli nam rozcieńczyć dosyć
  toksyczne metabolity białek.
Kiedy mamy dużo wody filtrujemy te toksyny
i tym samym chronimy nasze nerki!

Mówię teraz bardzo poważnie, trzeba nauczyć się pić
dużo wody!!!

Nie ma nawet sensu podchodzić do diety,
jeżeli nie będziemy pić regularnie dużej ilości wody!

Po drugie trzeba jeść warzywa i owoce,
w dużej mierze warzywa, a szczególnie 
te zielone, ze względu na chlorofil.



Podsumowując przykładem:

 KURCZAK     OGÓREK     OLIWA     WODA


białko, węglowodany, tłuszcze, woda

Jeżeli chcemy zdrowo i w miarę szybko
zrzucić zbędny balast...
musimy pamiętać o tych 4 niezbędnych elementach!!!



Do następnego ;)





1 komentarz:

  1. Masz rację, że masło w dużych ilościach nie wpływa pozytywnie na naszą sylwetkę. Ale powinniśmy przyswajać stosunkowo dużo tłuszczy (jedna łyżka oliwy nie wystarczy) w ciągu dnia, aby mogły wchłaniać się witaminy. W przypadku dużej nadwagi, czy otyłości jest oczywiście inaczej, chodzi mi o zrzucenie ok.5 kg.

    OdpowiedzUsuń